Żur chrzanowy polecany był przez moją Babcię wszystkim, którzy chcieli być silni, jak tury. A przynajmniej powinni mieć tej siły wystarczająco, aby umieć odśnieżyć podwórko czy ulepić bałwana :-). Jeśli zatem poświąteczna pogoda uszczęśliwiła Was widokiem białego puchu za oknem, przepis na żur z chrzanem będzie jak znalazł.
Składniki:
0,25 kg włoszczyzny
0,25 l żuru domowej roboty lub zaprawy do żurków
2,5 l wody
łyżka startego chrzanu
0,5 dużego kubka śmietany
0,25 kg dobrej, białej kiełbasy
2 jajka
sól, pieprz
1-2 duże ząbki czosnku
liść laurowy
ziele angielskie
szczypta majeranku
Sposób przygotowania:
Z włoszczyzny przygotować wywar. Ugotować w nim białą kiełbasę i przecedzić. Dodać do wywaru żuru, śmietany, chrzanu, przypraw
i zagotować. Jajka ugotować na twardo, pokroić na czwórki, położyć na talerzu. Zalać jajka
żurem i dodać porcję kiełbasy. Najlepiej podawać z ziemniakami z wody lub z pieczywem.
Ważne! Podstawowy przepis na żur z chrzanem nie uwzględnia zieleniny, ale można dodać tu koperku - wtedy zupa wspaniale "zaokrągli" swój smak. Ziemniaki z wody można urozmaicić dodatkiem smażonej lub zielonej cebulki. Potrawę można serwować jako samodzielne danie obiadowe, bo jest bardzo sycące.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz